Prosta Spółka Akcyjna to temat, który pojawia się na blogu po raz kolejny. W wcześniejszym wpisie dość dokładnie omówiona została kwestię jej utworzenia – Prosta Spółka Akcyjna – jak ją założyć? Tym razem poruszymy temat organów w niej funkcjonujących.
Dotychczas w polskim prawie handlowym nie było dopuszczalne, aby założyciele mogli zdecydować o ustroju wewnętrznym spółki. Znany był jedynie model dualistyczny zakładający istnienie dwóch niezależnych organów spółki – organu zarządzającego (zarząd) i organu kontrolującego (rada nadzorcza, komisja rewizyjna). Natomiast model monistyczny pojawi się w naszym systemie prawnym wraz z pojawieniem się prostej spółki akcyjnej.
Model monistyczny
Jest to model kształtowania ustroju wewnętrznego spółki znany w państwach anglosaskich. Monizm zakłada istnienie tylko jednego organu spółki. Skupia on kompetencje zarządcze i kontrolne. Możliwe jest dokonanie podziału kompetencji w ramach tego organu tak, aby część jego członków posiadała kompetencje kontrolne, a pozostała część kompetencje zarządcze. W prostej spółce akcyjnej organ ten zwać się będzie radą dyrektorów.
Zalety modelu monistycznego
Łatwo zauważalną zaletą tego modelu jest pełna transparentność działań zarządczych dla osób zobowiązanych do kontrolowania tych działań. Bowiem częstym problemem rad nadzorczych jest niedoinformowanie. Może to też oczywiście rodzić wątpliwości i problemy dla kontrolujących, którzy spoglądając na problemy ze zbyt bliskiej perspektywy przestaną je dostrzegać.
Przepisy wspólne
Zarówno dla modelu monistycznego jak i dualistycznego występuje szereg przepisów wspólnych. Po pierwsze, na członku każdego organu spoczywa obowiązek dołożenia należytej staranności przy realizacji kompetencji, obowiązek lojalności wobec spółki, zakaz zajmowania się interesami konkurencyjnymi oraz zakaz uczestnictwa w spółce konkurencyjnej (czy to jako wspólnik, czy członek zarządu itp.). Wspólne są także zasady wygaszania i utraty mandatu.
Wspólne, ustawowe, możliwe do zmodyfikowania w umowie spółki zasady podejmowania uchwał organów zakładają podejmowanie uchwał bezwzględną większością głosów. Wymagane jest także odpowiednie kworum dla podejmowania uchwał przez radę nadzorczą i radę dyrektorów (nie dotyczy zarządu), które wynosi minimum połowę składu organu (możliwa modyfikacja w umowie spółki, ale tylko w kierunku wyższego kworum). Warunkiem jest także odpowiednie zawiadomienie członków organów o sposobie podejmowania uchwały (z udziałem osobistym członków na posiedzeniu / pisemnie / za pomocą środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość).
Dopuszczone zostało również żądanie członka organu zwołania posiedzenia organu skierowane do przewodniczącego. Jeżeli zaś, w terminie dwóch tygodni od otrzymania żądania przewodniczący nie zwoła posiedzenia, wówczas członek organu sam może zwołać takie posiedzenie.
Rada dyrektorów
Choć nazwa sugeruje, że spółką zarządzał będzie organ kolegialny, to ustawa przewiduje, że „Rada dyrektorów składa się z jednego albo większej liczby dyrektorów”. Jeśli umowa spółki nie stanowi inaczej, to dyrektorów powołują, odwołują i zawieszają akcjonariusze uchwałą.
W celu pogodzenia kompetencji zarządczych i kontrolnych możliwe jest delegowanie czynności prowadzenia przedsiębiorstwa spółki na jednego albo kilku dyrektorów. Dyrektorzy Ci wówczas stają dyrektorami wykonawczymi. Pozostali dyrektorzy, jako dyrektorzy nie wykonawczy, odpowiedzialni są za sprawowanie stałego nadzoru nad prowadzeniem spraw spółki. Podziału można dokonać w umowie spółki, regulaminie rady dyrektorów lub uchwale rady dyrektorów. Niektóre czynności, np. powołanie prokurenta, czy podejmowanie decyzji strategicznych wymaga zgody wszystkich dyrektorów, również dyrektorów nie wykonawczych.
Podział dyrektorów wywiera jedynie skutki wewnątrz spółki. Nie można bowiem ograniczyć prawa dyrektora do reprezentowania spółki ze skutkiem wobec osób trzecich. Chroni to kontrahentów spółki, bowiem czynności dokonane tak przez dyrektora wykonawczego jak i nie wykonawczego będą ważne. Jednakże dyrektor, który nie uszanował wewnątrzorganizacyjnego podziału może ponosić odpowiedzialność odszkodowawczą lub dyscyplinarną.
Model dualistyczny
Założyciele prostej spółki akcyjnej mogą postanowić o utworzeniu organów spółki w modelu dualistycznym. Wówczas w spółce nie powstanie rada dyrektorów. Obligatoryjnie musi natomiast funkcjonować zarząd odpowiedzialny za prowadzenie spraw spółki i jej reprezentację. Rada nadzorcza ma charakter fakultatywny. W razie jej nieistnienia, funkcje kontrolne oraz prawo powoływania, odwoływania i zawieszania członków zarządu należeć będą do akcjonariuszy.
Kompetencje zarządu oraz kompetencje organu nadzoru, bez względu na fakt czy jest nim rada nadzorcza, czy akcjonariusze, będą takie same jak kompetencje tych organów w znanych dotychczas spółkach kapitałowych.
Walne zgromadzenie
Walne zgromadzenie akcjonariuszy będzie funkcjonować w każdej prostej spółce akcyjnej. Zachowane zostały rozwiązania znane z innych spółek, np.: katalog kompetencji (zatwierdzanie sprawozdań organu zarządczego, zbycie przedsiębiorstwa, dywidenda itd.), zwyczajne walne zgromadzenie w ciągu półrocza od upływu każdego roku obrotowego zwoływane przez zarząd (radę dyrektorów).
Różnice zarysowują się w sposobie podejmowania uchwał. Możliwe będzie głosowanie poza walnym zgromadzeniem: na piśmie albo przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej. Możliwe jest także odbycie się walnego zgromadzenia poza granicami RP. To drugie rozwiązanie wymaga wprowadzenia odpowiedniego postanowienia do umowy spółki. Zaś głosowanie spoza walnego zgromadzenia wymaga wyrażenia zgody przez wszystkich akcjonariuszy albo również musi zostać przewidziane w umowie spółki. Brak jest obowiązku protokołowania wszystkich uchwał walnego zgromadzenia przez notariusza.
Podsumowanie
Nowe rozwiązania w zakresie kształtowania ustroju wewnętrznego spółki należy ocenić raczej pozytywnie. Wprowadzenie modelu monistycznego, w tym organu w postaci rady dyrektorów, wprowadza do systemu spółkę, która bliższa jest rozwiązaniom anglosaskim. Ułatwia to zrozumienie formy prawnej nowo tworzonej spółki inwestorom zagranicznym. Ułatwia też zrozumienie formy prawnej inwestorom polskim, którzy postanowią rozpocząć działalność zagraniczną.
Z całą pewnością, znajdą się jednak zwolennicy sprawdzonych i ugruntowanych rozwiązań. Dlatego dobrze, że założyciele zyskują swobodę w kształtowaniu ustroju wewnętrznego spółki i mogą wybrać również model dualistyczny.
Jest to wpis gościnny. Autorem artykułu jest młody i zdolny prawnik – Maciej Wierzchowiec, Młodszy Prawnik w moim Dziale Prawa dla Biznesu.